… godzin
Mniej więcej tyle czasu spędziłem przez świąteczny długi weekend w garażu i tyle czasu potrzeba na:
- wyciągnięcie skrzyni z samochodu
- rozłożenie skrzyni
- złożenie skrzyni
- wsadzenie jej z powrotem
Aktualnie nie ma większego sensu znowu jej wyciągać. Tym razem przy składaniu starałem się zwracać jak największą uwagę na wszystkie luzy. Biegi wchodzą bez problemów, jedynie redukcja 4 -> 3 wymaga trochę większej siły. 5-ty bieg nie jest cichy, ale nigdy specjalnie nie był. Konsola środkowa ani osłony lewarka nie były założone – dodatkowe wygłuszenie powinno trochę pomóc. Z nowych dźwięków pojawił się lekki gwizd/świst przy prędkości powyżej 20 km/h. Nie zależy od obrotów silnika, więc to nie jest wydech, a co może wydawać taki dźwięk w skrzyni nie mam pojęcia. Jeszcze 20-30km jazdy po okolicy i zaleję skrzynię olejem Valvoline MaxLife MTF 75W90/GL4 – zobaczymy czy będzie jakakolwiek różnica.
Złożenie drugiej skrzyni niestety cały czas się opóźnia, ale cały czas coś do niej przybywa – np. nowy wałek sprzęgłowy z wyprzedaży za 1/3 ceny sklepowej.
Następny weekend minął na sprzątaniu garażu i uszczelnieniu wydechu.
Przy przyspieszaniu z niskich obrotów silnik cały czas się lekko dławi.
W najbliższą niedzielę organizowane jest otwarcie sezonu Youngtimer Warsaw – po raz pierwszy jest szansa, że dam radę się na niego wybrać.
Leave a Reply
You must be logged in to post a comment.