… drobnych zaległości
W ostatnie weekendy w garażu działałem przeważnie tylko po jednym dniu, ale zawsze coś udało się zrobić.
Sobota 11.05
- Nowa uszczelka pokrywy zaworów
- Przewody alternatora są zaizolowane – końcówki były bardzo blisko obudowy
- Przegląd skrzynki bezpieczników – kilka starych wymienione na nowe, oczyszczone styki
- Poprawka zasilacza do aparatu fotograficznego na przednią szybę – przy 3,05V aparat działał przez kilkanaście godzin non stop
Niedziela 12.05
- Targi Auto Nostalgia 2013, tym roku Łady nie wypatrzyłem żadnej, pełna galeria dostępna jest TUTAJ
Niedziela 19.05
- „Regeneracja” starej, oryginalnej pompy paliwa – czy wyczyszczenie i wymiana zaworków i membrany wystarczyła na razie nie sprawdzałem
- Zmiana konfiguracji dysz pompki przyspieszenia gaźnika, według zaleceń Евгенийa Травниковa
- Dorobienie krzywki nr „7” – oryginalnie była „4”, miałem jeszcze tylko „5”
- Dogięte dysze i krzywka „7” dały odczuwalny efekt przy ruszaniu – było płynniej. Dysze były z zestawu naprawczego, a krzywkę można wymienić nie zdejmując nawet filtra powietrza, więc do poprzedniego stanu można zawsze wrócić bez większego problemu.
Sobota 25.05
- Pojeździłem trochę po bliższej i dalszej okolicy i na koniec dnia zatankowałem do pełna – weszło ~16 litrów, co przy przejechanych 151 km dało spalanie prawie 11L/100km! Co prawda jeździłem głównie w trybie miejskim, ale i tak znacznie więcej niż zwykle. Potwierdziło się więc to co pokazał Наиль Порошин – przy dyszach wygiętych do 1 komory, paliwo jest zasysane cały czas podczas jazdy.
Niedziela 26.05
- W końcu przylutowałem konektorki do końcówek przewodów zasilających wszystkie dodatkowe rzeczy – radio, CB radio, dodatkowe gniazda zapalniczek i osobne zasilanie podświetlenia tablicy rejestracyjnej
- Wymieniłem wszystkie uszczelki gaźnika, włożyłem z powrotem standardowe dysze. Przy takiej konfiguracji i krzywce „7” silnik przy ruszaniu gasł, więc wróciłem do „4”. Przy następnym tankowaniu okaże się czy spalanie też wróciło do normy.
Czwartek 30.05
- Cały czas miałem problem ze spryskiwaczem po stronie kierowcy – strumień szedł za nisko, bo spryskiwacz cały czas wyłaził z otworu w podszybiu. Przy każdym cyklu ruchu wycieraczek, cięgno zahacza o jego wężyk :/. Dodatkowa gumowa podkładka trzymająca spryskiwacz od spodu pomogła i na razie się sprawdza. Przy okazji przesmarowałem przekładnię silnika, tak jakby wycieraczki zaczęły chodzić nawet trochę szybciej.
- Z ciekawości sprawdziłem jaka będzie różnica przy ruszaniu z krzywką nr. „5” przy standardowych dyszach – podobnie jak z „7” , silnik się dławił. Наиль Порошин pokazuje swoją wersję „4” – ciekawe jaki będzie efekt.
- Zamontowałem w końcu osłonę cieplną rozrusznika i dolot ciepłego powietrza do filtra
- Rano, na niskich obrotach wskazówka napięcia lekko falowała, jednak podczas jazdy wszystko było ok. Wieczorem było już gorzej – po kilku sekundach od uruchomienia silnika wskazówka weszła na czerwone pole – miernik na akumulatorze pokazał 16V. Najprawdopodobniej padł regulator napięcia :/
Sobota, Niedziela 1-2.06
- Zamówiłem sobie uniwersalną samochodową ładowarkę do telefonów – prosto z Chin, za całe 4,4$ z darmową wysyłką! :D Układ zasilający nie napawał jednak optymizmem. Samotny 78L05 ma wydajność na poziomie co najwyżej 100mA więc ładowanie czegokolwiek trwałoby wieki. Zobaczymy czy da się tu upchać LM2940.
- Tymczasowo założyłem stary sprawdzony alternator. Mam jeszcze jeden, jeszcze innego typu, ale na razie nie jestem pewien jak go podłączyć…
Leave a Reply
You must be logged in to post a comment.