Pierwsze …

… spoty

Przyczyną dzwonienia w prawym tylnym kole wcale nie były słabe sprężynki dociskające szczęki, a po prostu za długie śruby …

Haczyły o cięgno hamulca ręcznego, ale tylko w momencie gdy hamulec nożny był wciśnięty. Koła miałem przykręcone zapasowymi śrubami na których sprawdzałem metodę oksydowania. Na felgach zimowych tego problemu nie było, i to mnie zmyliło – mają pewnie bardziej wystające wytłoczenia i śruba nie wchodziła na nich tak głęboko.

Problem udało się rozwiązać w czwartek wieczorem, akurat przed pierwszym spotem YTW. Ze względu na organizację Orlen Marathonu, spot został przeniesiony pod Stegny. Było chłodno, ciemno, frekwencja też była mała…

Kolejny spot odbył się już planowo pod stadionem, powoli zaczyna się wszystko rozkręcać – dzień będzie coraz dłuższy, będzie coraz lepiej.

Złombol doczekał się już nawet swojego cateringu! Wyżywienie zapewnił NysaGang – biała kiełbasa na gorąco serwowana z pajdą chleba i kiszonym ogórkiem. Czyli to co Złombol dobrze zna i lubi z Lornety i meduzy z Mariackiej w Katowicach.

W długi świąteczny weekend udało się pchnąć sporo roboty.

Wymieniłem serwo na wzmocnione produkcji ТоргМаш – jest efekt. Hamulec może nie łapie wcześniej, ale jest wyraźna różnica przy silniejszym wciśnięciu. Zobaczymy czy zmiana pompy przyniesie dalszą poprawę.

Wymieniłem uszczelkę miski olejowej – ta wycięta z papieru na uszczelki i pociągnięta sylikonem się nie sprawdziła :/ Świeży olej, nowy filtr… i znowu cieknie. Miska jest już po wielu przejściach i nie da się jej jakoś dobrze naprostować. Dodatkowo w miejscu łączenia przedniej pokrywy silnika z blokiem jest lekki uskok i uszczelka słabo dochodzi. Grunt, że jest ciśnienie oleju.

Założyłem bezstykowy aparat zapłonowy СОАТЭ. Przekładka całego zestawu (aparat, cewka i moduł) była bezproblemowa – ustawienie zapłonu z porządną lampą to już żaden problem.

W końcu przyszła też pora na przekładkę dyfra

Wygląda, że jest git – przynajmniej w zakresie prędkości, które mnie interesują…

Miałem jeszcze pół dnia, więc wyrzeźbiłem kolejną wersję uchwytu czujnika zegarowego do regulacji luzu zaworów.

I to będzie temat na kolejny długi weekend. Oprócz tego w planach jest

• wymiana pompy hamulcowej
• wyczyszczenie i nasmarowanie zamka drzwi kierowcy
• próba wyeliminowania drgań szyby w drzwiach pasażera
• wymiana uszczelek pompy paliwa i może wstawienie zaworu zwrotnego
• nasmarowanie dolnych sworzni wahaczy i krzyżaków wału